Sajgonki majonezowe z piersią kurczaka i kolendrą

Wczoraj, z okazji Dnia Kobiet, chciałam zrobić niecodzienną kolację. Nakupowałam ogrom składników, bardzo różnych, w zasadzie bez koncepcji, co też można z nich zrobić. Powstało tego wieczoru kilka dań, a oto jedno z nich. Te sajgonki są delikatniejsze w smaku od tradycyjnych, idealne dla takich wielbicieli kolendry jak ja. A zniknęły ze stołu błyskawicznie! :)

SAJGONKI MAJONEZOWE Z PIERSIĄ KURCZAKA I KOLENDRĄ

Składniki:

- 500 gram piersi kurczaka

- 1 szalotka

- 1/4 papryki czerwonej

- 4 łyżki majonezu

- 1 łyżeczka musztardy rosyjskiej

- papier ryżowy

- olej

- kolendra

- sól

Przygotowanie:

Pierś kurczaka myjemy i gotujemy w lekko osolonej wodzie przez około 15-20 minut. Mięso, tak jak szalotkę i paprykę, kroimy drobno. Dodajemy do poszatkowanych składników majonez, musztardę oraz kolendrę. Tak przygotowany farsz zawijamy w zwilżony papier ryżowy - papier ryżowy moczymy przez chwilę w gorącej wodzie aż stanie się plastyczny (polecam przygotowanie odpowiednio ciepłej wody na patelni wielkości krążka papieru), przekładamy go na deskę lub talerz. Na środek nakładamy 1-2 łyżki farszu. Składamy jak krokiety albo w ten sposób. Smażymy na głębokim tłuszczu - są gotowe, gdy nabiorą koloru i stwardnieją. Usmażone sajgonki przekładamy na papierowy ręcznik, aby pozbawić je nadmiaru tłuszczu. Podajemy w sosem chilli słodko-pikantnym lub każdym innym, na który mamy ochotę ;) Voila!

Smacznego i do napisania wkrótce! :)