Sezon  porzeczkowy chyli się ku końcowi. Owoce są teraz najsłodsze, największe i najbardziej soczyste. Chociaż w wielu miejscach jest już pewnie po zbiorach. Niemniej z racji tegorocznego urodzaju udało się zrobić kilka słoiczków pysznej porzeczkowej konfitury :)

Żyję ostatnio w wiecznym niedoczasie, więc bardzo często przygotowuję potrawy, które nie wymagają spędzenia ogromu czasu w kuchni (chociaż potrawy czasochłonne także przyrządzać będę, nie wycofuję się z tego). Dzisiaj coś, co z pewnością zdobędzie wasze podniebienia ;)


Składniki:
- 200 gram makaronu spaghetti
- 250 gram dowolnej kiełbasy
- 2 cebule
- 750 mililitrów passaty
- woda
- pieprz cayenne
- pieprz czarny
- sól

Przygotowanie:
Kiełbasę kroimy na średniej grubości plastry i podsmażamy. Usmażone mięso nadziewamy na makaron spaghetti. Takie "szaszłyki" wkładamy do garnka i zalewamy passatą. Dodajemy nieco wody, żeby całość nie była zbyt gęsta oraz, by się nie przypaliła. Doprawiamy, na chwilę przed ugotowaniem się makaronu - pieprzami i solą. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni, na której wcześniej smażyła się kiełbasa. Makaron z mięsem wykładamy na talerz. Całość posypujemy podsmażoną cebulką. Voila!

Długo zwlekałam z upieczeniem tego ciasta. Wydawało mi się, że ten typ wypieku może być wyłącznie słodki i nic ponadto - żadnego głębszego, sensowniejszego smaku. Była to ogromna pomyłka! Ciasto jest pyszne! Ponadto naprawdę efektownie się prezentuje :)


Składniki na biszkopt:
- 4 jajka
- 50 gram mąki
- 50 gram cukru
- 12 gram budyniu w proszku bez cukru (lub mąki ziemniaczanej)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- szczypta soli
- sok lub alkohol do nasączena

Przygotowanie biszkoptu: 
Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka ucieramy z cukrami, a białka ubijamy z solą na sztywną pianę. Pianę dodajemy do żółtek. Wsypujemy przesiane razem: mąkę, budyń i proszek do pieczenia. Delikatnie mieszamy masę bez używania miksera. Przelewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, przez około 25-30 minut. Zostawiamy do ostygnięcia. Nasączamy sokiem lub alkoholem o dowolnym smaku.

Składniki na mus z soku owocowego:
- 900 mililitrów dowolnego soku przecierowego (typu Kubuś) - u mnie zielony
- 3 opakowania budyniu śmietankowego
- duże opakowanie delicji

Przygotowanie musu z soku owocowego:
250 mililitrów soku mieszamy z 3 budyniami. Pozostały sok gotujemy i wlewamy do niego mieszankę sokowo-budyniową. Szybko mieszamy do zgęstnienia. Gorącą masę wylewamy na upieczony wcześniej biszkopt , wyrównujemy. Układamy na wierzchu delicje, lekko dociskając.

Składniki na masę śmietanową:
- 500 mililitrów śmietanki kremówki 30%
- 2 galaretki agrestowe (lub inne, dowolne)
- 20 gram cukru pudru

Przygotowanie masy śmietanowej: 
W 250 mililitrach wrzątku rozpuszczamy 2 galaretki. Przestudzamy je. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem i mieszamy z przestudzonymi galaretkami. Wylewamy na zastygnięty mus z soku i wkładamy do lodówki na czas tężenia.

Składniki na warstwę galaretki z kiwi:
- 1 galaretka agrestowa (lub inna, dowolna)
- 5 kiwi
- 250 mililitrów wody
- 200 gram cukru

Przygotowanie warstwy galaretki z kiwi:
Kiwi obieramy i kroimy w plasterki. Wodę zagotowujemy z cukrem, tworząc syrop cukrowy. Wrzucamy do płynu kiwi i parzymy przez około 1,5 minuty. Po tym czasie wyjmujemy i układamy na cieście.
Etapu parzenia kiwi w cukrze NIE MOŻNA pominąć. Kiwi posiada w sobie związki, które nie pozwalają na wiązanie się galaretki. Owoc traci tę właściwość dopiero po odpowiednim przygotowaniu.
Galaretkę przygotowujemy według przepisu na opakowaniu i wylewamy na wierzch owoców. Zostawiamy w lodówce lub innym chłodnym miejscu do stężenia. Voila!

Czas letni, to przede wszystkim czas przetworów. Przeróżne, onieśmielające swoją słodyczą owoce, aż proszą się o to, by zachować ich trochę na jałowy czas zimy. Dzisiaj brzoskwinia z wanilią. Oczami wyobraźni widzę ten otwierany zimą słoiczek, z którego po prostu ucieka lato :)

Stir fry to wyśmienity sposób przyrządzania potraw, który pozwala nie tylko na uzyskanie pysznego dania w krótkim czasie, ale również na zachowanie maksymalnej ilości składników odżywczych. Rzecz idealna na w okresie letnim, kiedy nie chce spędzać się w kuchni wielu godzin - z powodu temperatury bądź innych planów wypoczynkowych.

- 3 łyżki wody
- 5 łyżek jasnego sosu sojowego
- 3 łyżki brązowego cukru

Przygotowanie:
Rybę podsmażamy na odrobinie tłuszczu. Dodajemy cukinię i paprykę pokrojone w kostkę, pędy bambusa i kiełki fasoli. Makaron przygotowujemy zgodnie z opisem na opakowaniu i wrzucamy na patelnię. Podsmażamy przez chwilkę mieszając z resztą składników. Dodajemy sos zrobiony z octu, wody, sosu sojowego i cukru. Podsmażamy chwilkę mieszając szybko, by połączyć produkty z sosem. Podajemy natychmiast z ulubionym sosem (niekoniecznie), np. słodko-ostrym chilli. Voila!

Mięso podałam na puree z selera. Tak naprawdę nie istnieje idealna recepta na stek. Wiele rzeczy trzeba wypróbować i zrozumieć samemu. Nie jestem w stanie podać Wam czasu smażenia steku, bowiem wszystko zależy od tego, jak gruby kawałek mięsa zechcecie przygotować. Mogę zdradzić Wam jednak kilka własnych sekretów.

Jeżeli zostanie Wam nieco wędzonej makreli, albo po grillu, na przykład, takiej, jak ta, to możecie wykorzystać ją do sałatki. Będzie idealna na śniadanie, kolację albo jako dodatek do obiadu. Jak zdążyliście już pewne zauważyć, często wykorzystuję "resztki", by stworzyć z nich danie nowej jakości. ;)

Uwielbiam tarty - są proste w przygotowaniu, przepyszne i dają mnóstwo możliwości kompozycyjnych. Moje tarty rozchodzą się też błyskawicznie i bardzo szybko znikają w brzuchach rodziny i przyjaciół. Dzisiaj tarta malinowo-porzeczkowa - niebo w gębie! :)

Serwowałam Wam już, Moi Drodzy, kurczaka w panierce chipsowej, a teraz przyszedł czas na kolejne z dań tego typu - nuggetsy w panierce kukurydzianej. To idealny sposób na pozbycie się zalegających w szafce płatków kukurydzianych, które skryły się przed wcześniejszym spałaszowaniem.

Ten deser powstał z potrzeby chwili i nagłej zmiany planów. Coś trzeba było wyczarować. Szybki przegląd zasobów i analiza, prowadząca do uzyskania jakiegoś efektu. Brak czasu na ponawianie, brak składników na dublowanie. I oto jest - superszybki, supersmaczny i całkiem nieźle wyglądający.

Kiedy okazało się, że moi rodzice mają podwyższony cholesterol, chciałam być dobrym dzieckiem i wyczarować coś supersmacznego i superzdrowego. Poczytałam trochę o właściwościach warzyw i wyodrębniłam te najlepsze do walki z cholesterolem. Takie czary! :)

Okej, przyznajmy to otwarcie, ta marynata nie wygląda najatrakcyjniej. Szary kolor nie zachęca do jedzenia. Niestety składniki mają taką barwę i nie da się ich zastąpić bez znaczącej zmiany smaku. A smak jest dobry, bardzo dobry. No i później wszystko staje się złoto-rumiane, a nie szaro-bure ;)

Ostatnio robię tylko szybkie ciasta z owocami sezonowymi. W kuchni w ogóle spędzam mniej czasu, bo moje małe mieszkanko w centrum miasta rozgrzewa w takie upały do trzydziestu-kilku stopni. Siedzę sobie blisko wentylatora i popijam mrożone napoje.

Ze swojego dzieciństwa nie pamiętam szczególnie wielu potraw. Wiem, że najlepszą na świecie śniadaniową, przesłodzoną herbatę miętową zawsze robiła mi mama. Jak ładnie poprosiłam tatę, to gotował mi idealną kaszę manną z domowym syropem malinowym. Kojarzę andruty ze szkolnego sklepiku i cudowne czekoladki w kształcie muszelek, które dostałam na Pierwszą Komunię.
Amerykanki jadałam, gdy mieszkaliśmy jeszcze w Kościerzynie. Nie spotkałam ich nigdzie indziej. Po latach spróbowałam odtworzyć ten przepis. Ciastka są pyszne, ale musicie robić je przy otwartych oknach ze względu na zapach amoniaku podczas studzenia ;)

Gorąc. Gorąc zakrada się do mieszkania przez otwarte okna i promienie szaleńczo palącego słońca. Straszne jest lato w mieście. Pył, kurz, szum, jazgot karetki pędzącej do tych, co nie dali rady. Dłonie mi spuchły od temperatury. Chłodnik musi pomóc, chociaż tylko na chwilę.

- 1 kilogram świeżych ogórków
- 2 pęczki rzodkiewek
- 1 litr kefiru
- 100 mililitrów śmietanki 30%
- 5-6 łyżek gęstego jogurtu typu greckiego
- 180 gram suszonych pomidorów
- 100 gram koperku
- 200 gram migdałów (obranych)
- 2 ząbki czosnku
- biały pieprz
- sól

Przygotowanie:
Ogórki obieramy. 1/3 z nich pozbawiamy gniazd nasiennych i drobno siekamy, pozostałe 2/3 kroimy z grubszą kostkę z pozostawieniem gniazd nasiennych. Grubo pokrojone ogórki wrzucamy do garnka wraz z pozostałymi gniazdami nasiennymi. Dorzucamy czosnek przeciśnięty przez praskę, kefir, 5-6 łyżek jogurtu typu greckiego, śmietankę. Miksujemy. Doprawiamy solą i pieprzem. Połowę koperku siekamy i dodajemy do chłodnika. Blendujemy całość raz jeszcze. Możemy ponownie doprawić.
Rzodkiewkę myjemy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach, a osączone z tłuszczu pomidory drobno siekamy. Dodajemy obydwa składniki na chłodnika razem z pozostałym koperkiem.
Migdały prażymy i drobno siekamy. Chłodnik podajemy zimny, z jajkiem w koszulce lub na twardo i posypany migdałami. Voila! ;)

Smacznego i do napisania wkrótce! :)

To już taka tradycja na rodzinnym grillu, że na stole pojawiają się te ziemniaki. Kiedyś potrafiliśmy się kłócić z moim bratem o to, kto lubi je bardziej. Pewne jest jedno - są przepyszne!

Lato kojarzy mi się z wysypem różnorodnych owoców i kombinacjami, co też z tymi owocami zrobić. W dzieciństwie rzadko chodziliśmy z rodzicami na jagody. W zasadzie nie pamiętam żadnego wspólnego zbieractwa z okresu dziecięcego. Zbieraliśmy za to jagody niedawno. Może nie jestem już najmłodsza, ale to i tak była dla mnie frajda.

Składniki na ciasto:
- 450 g mąki z pełnego przemiału (można rozrobić pół na pół z ze zwykłą, to wyrosną większe)
- 80 gram drobnego cukru
- 1 łyżeczka soli
- 70 gram masła
- 1 jajko
- 8 gram suchych drożdży
- 300 mililitrów mleka

Przygotowanie ciasta:
Z podanych składników zagniatamy ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1 godzinę. Po tym czasie zagniatamy raz jeszcze i odstawiamy na 30 minut.

Składniki na nadzienie:
- 300 gram jagód
- 180 gram waniliowego serka homogenizowanego
- 2 łyżki miodu

Przygotowanie nadzienia:
Wszystkie składniki mieszamy razem. Część jagód lekko rozdrabniamy.

Składniki do złożenia:
- ciasto drożdżowe
- nadzienie
- garść uprażonych i rozdrobnionych migdałów

Przygotowanie:
Ciasto rozwałkowujemy do wielkości blachy. Całą jego powierzchnię pokrywamy nadzieniem. Zwijamy w rulon i kroimy na 12-15 kawałków. Ślimaczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posypujemy uprażonymi migdałami. Odstawiamy na 30 minut. Po tym czasie wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni i pieczemy przez 20-25 minut. Voila!