O mnie
- AlicjaGorska
Blog Archive
- 2017 (3)
- 2016 (11)
-
2015
(87)
- grudnia(4)
- listopada(3)
- października(4)
- września(7)
- sierpnia(4)
- lipca(7)
- czerwca(12)
- maja(6)
- kwietnia(8)
- marca(11)
-
lutego(11)
- Owsianka na szybko z konfiturą renklodową i prażon...
- Zakwas na żur
- Jabłecznik z ciasta ucieranego z pianką
- Karkówka w złocistym sosie cebulowo-tymiankowym
- Kotlety mielone z pieczarkami
- Ciasto z amoniakiem, z mikrofali (nie opada)
- Brokuł i kalafior w sosie maślano-śmietanowym z na...
- Placek po cygańsku (od podstaw): placek ziemniacza...
- Owsianka na szybko z jogurtem naturalnym, miodem i...
- Zakwas żytni na chleb
- Łódzka zalewajka
- stycznia(10)
- 2014 (169)
- 2013 (104)
poniedziałek, 2 lutego 2015
Zawsze chciałam upiec chleb na zakwasie. Nie miałam jednak zakwasowego źródła (chociaż teraz to coraz częstsze, że znajoma znajomej przekazuje wyhodowany przez siebie zakwas). Zaczęłam więc od niego. Miałam pewne wątpliwości, czy postępuje dobrze, ale zapach samego zakwasu i - później - gotowego pieczywa, uświadomił mi, że najlepiej na świecie ;)
ZAKWAS ŻYTNI NA CHLEB
Składniki:
- mąka żytnia razowa
- woda mineralna, źródlana lub przegotowana
- słoik
Przygotowanie:
50 gram mąki mieszamy z 50 mililitrami wody (lub więcej, ale zachowując stosunek 1:1). Przykrywamy ściereczką lub gazą, ale nie zakręcamy słoika (wcześniej wymytego i wyparzonego). Odstawiamy w ciepłe miejsce na 24 godziny. Po tym czasie dolewamy kolejną porcję wody oraz dodajemy mąkę (ponownie 50 gramów i 50 mililitrów). Ponownie przykrywamy i odstawiamy na 24 godziny. Podobny proces powtarzamy przez 4-5 dni. W tym czasie zakwas będzie zmieniał wygląd i zapach; będzie zwiększał swoją objętość, pojawią się na nim pęcherzyki powietrza. Zapachem będzie przypominał nieco drożdże, ale z kwaskowatą nutą.
Zakwas powinniśmy przechowywać w temperaturze około 27 stopni, jednak niższa temperatura nie dyskwalifikuje jego istnienia. Całość procesu może wtedy zachodzić wolniej, ale jednak będzie miała miejsce. Oczywiście w granicach rozsądku. Mój zakwas pracuje, stojąc na kuchenny blacie, a temperatura w mieszkaniu nie przekracza 22 stopni.
Pierwszy raz zakwas najlepiej użyć po tygodniu pracy. Musimy wtedy pozostawić około 100 gramów zakwasu do dalszej pracy, a resztę możemy wykorzystać do chleba. Owe 100 gramów zakwasu należy dokarmiać w ten sam sposób, jak przy jego produkcji od podstaw (50 gramów mąki i 50 mililitrów wody każdego dnia).
Nietrudno zauważyć, że w podobnym tempie ilość zakwasu bardzo szybko przekroczy nasze możliwości produkcyjne. Można oczywiście dzielić się zakwasem ze znajomymi, ale najprościej jest go po prostu szczelnie zamknąć i schować do lodówki. W chłodzie zakwas nie pracuje, ale nie można go tam przechowywać bez końca. 1-2 tygodnie to czas optymalny. Po tym czasie wyjmujemy go z lodówki, doprowadzamy do temperatury pokojowej i ponownie dokarmiamy. Zastosować go do wypieku chleba, możemy już następnego dnia.
Kiedy zakwas jest dobry? Wbrew pozorom niełatwo go zepsuć. Jeżeli nie znajduje się na nim pleśń lub przeraźliwie nie śmierdzi, najpewniej wszystko z nim dobrze.
Zakwas można wykonać też z innego rodzaju mąki. Zmienić się wtedy może jego kolor lub zapach.
Można również wspomóc proces fermentacji, dodając do zakwasu nieco cukru lub maślanki.
Smacznego i do napisania wkrótce! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Posmakowało już:
Akcja!
Lookam
-
Recenzja filmu „Superposition” (reżyserka: Karoline Lyngbye) - OSTRE CIĘCIA Uciekając od zgiełku Kopenhagi, małżeństwo artystów postanawia spędzić trochę czasu na odludziu. Wyruszają więc z synkiem i psem do ukrytego...
-
Spaghetti carbonara - *Niedawno miałam przyjemność spędzić trochę czasu w Mediolanie i na Sycylii. Bardzo odpowiadają mi włoskie smaki. Jedzenie jest tu przepyszne (może dzięki...
-
Ciasto z kremem oreo. - Uwielbiany ostatnio przez moich bliskich lekki biszkopt czekoladowy z kremem oreo .Bardzo smaczny ,rozpływa się w ustach ,Polecam i życzę smacznego. Składn...
-
Tort bezowy Pavlova z daktylami, figami i gruszką - Na święta miałam ochotę zaszaleć z kaloriami ;) Bezę robię bardzo rzadko i juz od jakiegoś czasu miałam na nią chrapkę. Początkowo wydawało mi się, że...
-
Soczyste rolady ze szpinakiem i serem! - Cześć moi mili! Mamy kolejny weekend, tym razem już jesienny.. Mam nadzieję, że miło go spędzacie z dużą dawką słońca, ruchu i świeżego powietrza. Ja jeste...
-
"Plum pie" jakiej nie znacie - Dzisiaj kilka słów na temat jesiennych ciast, a dokładnie mówiąc - *szarlotki.* Skąd się ona wzięła, czym jest i jakie są odmiany? Każdy Wam powie, ze ile g...
-
Pożegnanie - Nadszedł ten czas... Mój blog został stworzony na potrzeby napisania pracy licencjackiej i magisterskiej. Studia całe szczęście już za mną, obie prace obro...
-
Naleśniki + szparagi i kukurydza... - Szparagi są skarbnicą witamin i składników mineralnych. Zapobiegają powstawaniu nowotworów, odpowiadają za prawidłowy rozwój płodu, wspomagają kobiety karm...
-
VEGE kotlet ! - Dzisiaj przepis dla wegetarian... pyszne kotleciki z soczewicy i białego twarogu, doskonałe z sosem czosnkowym . Kotlety te możemy smażyć, ale także grill...
-
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Każdy Twój komentarz mnie uszczęśliwi! A może masz jakieś pytania? ;)